

Kierunki rozwoju sektora opakowań do żywności
Prof. dr hab. inż. Artur Bartkowiak, Centrum Bioimmobilizacji i Innowacyjnych Materiałów Opakowaniowych, Stowarzyszenie Natureef
O najważniejszych trendach
i kierunkach rozwoju sektora opakowań do żywności w Polsce i na świecie opowiada prof. dr hab. inż. Artur Bartkowiak z Centrum Bioimmobilizacji i Innowacyjnych Materiałów Opakowaniowych
i Stowarzyszenia Natureef.
Selektywna zbiórka,
edukacja i praca
z przedsiębiorcami
kluczami do sukcesu
Marta Krawczyk, Rekopol
Kiedy opakowanie nadaje się do recyklingu może z niego powstać pełnowartościowy produkt. Ekoprojektowanie uwzględnia wszystkie aspekty środowiskowe w procesie przygotowań, 80 proc. wpływu
na środowisko determinowane jest właśnie na tym etapie. Kluczowa jest dobra, efektywna selektywna zbiórka i edukacja konsumenta oraz praca z przedsiębiorcami, rozszerzona odpowiedzialność producenta
i projektowanie opakowań, w sposób umożliwiający ich recykling.




Oznakowanie opakowań – co każdy z nas powinien wiedzieć
Magda Biernat-Kopczyńska, Rekopol
Jakie opakowanie wybrać, do którego kosza wyrzucić je po zużyciu? Jak prawidłowo prowadzić segregację? To codzienne dylematy wielu konsumentów. We właściwym wyborze pomagają oznakowania na produktach, które warto znać i rozumieć – opowiada Magda Biernat-Kopczyńska z Rekopolu i prezentuje praktyczny przewodnik po tych ważnych tematach.
Historia opakowań historią naszej cywilizacji
Marta Krawczyk, Magda Biernat, Rekopol
Zapraszamy do odwiedzenia Gabinetu Opakowań Firm Warszawskich, znajdującego się w Muzeum Miasta Warszawy. Historia opakowań sięga aż 8000 lat p.n.e. Czy wiesz, dzięki komu wynaleziono puszkę lub skąd do Polski dotarł papier?




Opakowania fleksograficzne w dobie gospodarki cyrkularnej
Krzysztof Nowosielski, ML Sp. z o.o.

Przemysł tworzyw sztucznych stoi dziś przed wielkim wyzwaniem. Opinia publiczna na całym świecie doskonale rozumie, jaki wpływ na zmiany klimatu wywołała industrializacja i powszechny konsumpcjonizm. Niestety w branży negatywne konotacje przylgnęły do wyrobów z plastiku niezwykle mocno, przypisując im zdecydowanie zbyt wielką odpowiedzialność za degradację środowiska i klimatu. W dobie dyskusji o zrównoważonym rozwoju, branża może pokazać swoją pozytywną stronę i być liderem zmiany.
Środowisko naturalne a tworzywa sztuczne Wpływ tworzyw sztucznych na środowisko wiąże się przede wszystkim z dwiema kwestiami – wydobyciem zasobów naturalnych jako surowca do produkcji polimerów oraz odpadami z tworzyw, które zalegają tak na lądzie, jak i w oceanach. W obu przypadkach najważniejsza jest racjonalna gospodarka: z jednej strony polegająca na ograniczeniu rabunkowego wydobycia i wtórne wykorzystanie już wytworzonych polimerów, a z drugiej dotycząca rozsądnego postępowania z odpadami, aby możliwy był ich recykling. Takie rozwiązanie problemu odpadów z tworzyw wskazuje aktualna polityka kreowana zarówno przez Unię Europejską, jak i inne organizacje międzynarodowe, czy rządy poszczególnych państw. Ten kierunek jest odpowiedzią na problemy środowiska oraz kryzys wizerunkowy, jaki dotyka branżę..
z zaplanowanej dla państw członkowskich ścieżki przemiany modelu gospodarczego z linearnego na gospodarkę o obiegu zamkniętym, grozi przede wszystkim konsekwencjami finansowymi. Dodatkowe obciążenia fiskalne przedsiębiorstw, które do nowej legislacji nie będą chciały się dostosować, spowodują utratę ich konkurencyjności. Trudno o lepszą motywację do działań i aktywnego wdrażania zmian, gdy z jednej strony mamy konieczność troski o zachowanie przyjaznego środowiska dla kolejnych pokoleń, a z drugiej system kar finansowych. Eco-design Kluczem do osiągnięcia celów, które pozwolą na znaczną redukcję wykorzystania zasobów naturalnych w produkcji polimerów prime, a jednocześnie umożliwią maksymalizację wolumenu wtórnie wykorzystywanych zasobów jest ekoprojektowanie. Pojęcie to jest nierozerwalnie związane z ideą gospodarki o obiegu zamkniętym, w której każdy element zależy od pomysłu, projektu, wykonania i wdrożenia – w omawianym przypadku opakowań z tworzyw sztucznych. Faza designu jest bowiem kluczowa do osiągnięcia równowagi w planowanym produkcie. Równowagi, od której zależy cykl życia produktu i jego „życie po życiu”. Tym samym niezbędna staje się edukacja działów R&D oraz ich współpraca z innymi podmiotami, które pełnią istotną rolę w cyrkulacji zasobów. Legislacja związana z Zielonym Ładem zmusza bowiem do odpowiedzialności uczestników rynku
za ich produkt od momentu powstania, aż do ponownego wykorzystania jako surowiec wtórny. To rewolucyjna zmiana dla przedsiębiorstw, które wprowadzają swoje produkty na rynek. Do tej pory ich odpowiedzialność za własne wyroby kończyła się nawet nie w momencie sprzedaży do konsumenta, co w chwili przekazania do dystrybutora. W nowym modelu gospodarczym, niezbędna staje się dbałość o cały life-cycle produktu
i jego dalsze życie jako odpad. Wskazane wyżej przyczyny muszą wywołać określony skutek, jakim dla producentów opakowań będzie wprowadzenie zmian w portfolio produktów. Wymaga to solidnej pracy działów rozwoju, które czeka spore wyzwanie – zastąpienie wielu pozycji w ofercie produktami, które są recyklowalne. Konsekwencją zmian będzie zatem zwiększenie ilości opakowań monomateriałowych oraz duplexów, które tworzą polimery o podobnej charakterystyce przetwórczej. Wszelkie laminaty wielomateriałowe, których nie da się odzyskać i zawrócić w procesie recyklingu będą musiały ustąpić miejsca produktom, które pozwolą na szybki wzrost realizowanych poziomów recyklingu. Znacznym ograniczeniem dla polskiego rynku jest niedobór instalacji związanych z recyklingiem – zarówno sortowni, zakładów przygotowujących odpad do recyklingu,
jak i prowadzących konkretne procesy przetwórcze. Tym samym wszystko wskazuje na determinację kierunku zmian w zależności od krajowych możliwości przerobowych. W przypadku recyklingu mechanicznego tworzyw giętkich, pochodzących z branży fleksografii i od producentów wykorzystujących je do pakowania swoich wyrobów, ich podział wygląda następująco:
OPAKOWANIA | RODZAJ |
Wielomateriałowe | np. PET/ALU/PE, PAP/PP, PAP/PE |
Wielotworzywowe | PP/PP, PP/PE, PE/PE |
PA/PE, PET/PE, PET/PP, PET/PE/PP, PA/PP | |
Folie barierowe z dodatkami | np. EVOH |
Biodegradowalne | np. PLA |
Inne | mocno zadrukowane, metalizowane, na białym podkładzie |
Biorąc pod uwagę powyższą tabelę, eliminowanie wyrobów wielomateriałowych to podstawa racjonalizacji portfolio, ze względu na brak możliwości ich recyklingu. W przypadku materiałów wielotworzywowych duplexy o podobnych parametrach przetwórczych (np. poliolefiny) są względnie łatwo recyklowalne, wobec czego połączenia te będą pełniły coraz bardziej istotną rolę w ofercie. Połączenia różnych polimerów, w przypadku materiałów dwuwarstwowych, niemożliwe do przetworzenia lub trudnoprzetwarzalne, będą zastępowane innymi rodzajami opakowań. Kolejną grupę stanowią folie barierowe, które ze względu na dodatki utrudniające wtórne przetwórstwo, muszą być eliminowane z powszechnego użycia, na rzecz opakowań barierowych, umożliwiających recykling. Osobną grupę stanowią materiały biodegradowalne, które w tradycyjnym recyklingu mechanicznym
są bezużyteczne, a które ze względu na niedostatek kompostowni notują niskie poziomy odzysku.
Oddzielnego omówienia wymagają opakowania recyklowalne, które ze względu na duże zadruki, metalizę, czy biały podkład, nie stanowią tak wartościowego wsadu, jak materiały I kategorii. Wynika to z faktu zachodzących zmian na rynku recyklatów. Rosnące wymagania konsumentów tego surowca zmuszają przedsiębiorstwa recyklingowe do używania wsadu wysokiej jakości i ścisłej kontroli regranulatu po zakończeniu procesu technologicznego. W przeciwieństwie do odpadów post-consumer, wsad post-industrial stanowi podstawowe źródło „dobrego” surowca, który może być wykorzystywany do produkcji wysokiej jakości recyklatów, które zyskują na popularności. Popyt na regranulaty wysokogatunkowe, ze względu na konieczność zastępowania w wielu przypadkach materiałów prime, generuje określone zapotrzebowanie na odpady surowcowe, wobec czego wymagania przedsiębiorstw recyklingowych w tym zakresie będą rosły.
W związku z powyższym coraz istotniejsza staje się kwestia właściwego sortowania odpadów w miejscu ich powstawania – z jednej strony
ze względu na maksymalizację odzysku, a z drugiej właśnie ze względu na potrzeby rynku w zakresie dobrego źródła surowca. W założeniach Europejskiego Zielonego Ładu głównym źródłem wsadu do recyklingu są oczywiście odpady komunalne, wysortowane i gotowe do wtórnego użycia, natomiast ze względu na jego charakterystykę nie jest możliwe pozyskanie z nich wysokojakościowych materiałów. Mieszanka polimerów z tego źródła nie może być głównym składnikiem regranulatów high quality, w związku z czym niezbędna jest racjonalizacja gospodarki odpadami post-industrial.
Współpraca z recyklerami
Budowa symbiozy z partnerami, którzy są merytorycznie przygotowani do oceny poziomu recyklowalności opakowań, pozwoli na sprawne przejście przez zmiany, które są dziś niezbędne we wszystkich przedsiębiorstwach zajmujących się produkcją opakowań z tworzyw sztucznych. Ocena poziomu recyklowalności poszczególnych produktów w portfolio i pomoc w dostosowaniu oferty produktowej względem wymagań Europejskiego Zielonego Ładu, to działania wymagające odpowiedniego zaplecza merytorycznego i wiedzy praktycznej. Nie da się bowiem budować gospodarki
o obiegu zamkniętym bez uwzględnienia potrzeb i realnej przepustowości poszczególnych elementów systemu. Wymagania unijne – dotyczące pożądanych do realizacji poziomów recyklingu – są bowiem nieadekwantne do możliwości sortowni, myjni i instalacji recyklingowych
w poszczególnych krajach. Tymczasem Bruksela nie różnicuje celów względem możliwości państw członkowskich, a narzuca taki sam target odzysku surowców wszystkim swoim członkom.
Naturalnie, zmiany jakie czekają branżę, są absolutnie przełomowe dla wszystkich podmiotów będących częścią gospodarki cyrkularnej. Europejscy urzędnicy nie pozostawiają zbyt wiele swobody i czasu na dostosowanie się do zmian, więc warto konsultować development nowych produktów
z przedsiębiorstwami mającymi doświadczenie w przetwórstwie danego rodzaju odpadów. Pozwoli to na usunięcie z portfolio opakowań, które nie stanowią przedmiotu zainteresowania przedsiębiorstw zajmujących się recyklingiem. Nie dlatego, że nie da się ich przetworzy, co ich przetwórstwo jest problematyczne i ogranicza choby przepustowość linii produkcyjnych.
Osobną kwestią są zamiary powszechnego wykorzystywania recyklatów w takich dziedzinach jak choby opakowania do żywności. Wraz
z upowszechnieniem wykorzystania materiałów wtórnych na naprawdę masową skalę i zmianą mentalności społeczeństw – o czym szerzej za chwilę, o wiele łatwiej będzie przekonać do implementacji surowców z odzysku we wszystkich możliwych branżach. Wiążę się to jednakże z ciągłym podnoszeniem jakości wsadu surowcowego w postaci odpadów, jak i rozwoju technologii recyklingu.
Rynek recyklatów a wyzwania GOZ Miniony rok był bez wątpienia wyjątkowy dla rozwoju rynku recyklatów z tworzyw sztucznych. Z jednej strony zainteresowanie surowcami wtórnymi napędzał wzrost gospodarczy i wyjątkowy popyt na wszelkie rodzaju surowce, a z drugiej coraz bliższe terminy realizacji założeń Europejskiego Zielonego Ładu. Jednakże rosnący popyt i przekierowanie części popytu w kierunku recyklatów nie oznacza złagodzenia wymagań jakościowych przedsiębiorstw recyklingowych. Wręcz przeciwnie, konieczność maksymalizacji wsadu z regranulatów do nowych zastosowań, wzmaga nacisk na pozysk odpadów o wysokiej jakości i jednocześnie dobrze przygotowanych do dalszego przetwórstwa. Stąd presja dotycząca racjonalizacji portfolio opakowań fleksograficznych będzie rosła również po stronie przedsiębiorstw recyklingowych.
Wytwarzanie wysokiej jakości regranulatów do zastosowań bardziej specjalistycznych, o konkretnych wymaganiach związanych ze spełnianiem
np. parametrów wytrzymałościowych, wiąże się ze ścisłą kontrolą gospodarki surowcowej po stronie recyklerów. Ostatnie miesiące pokazały jak duży jest popyt przetwórców tworzyw na materiały mogące w znacznej ilości zastąpić tworzywa prime. Szczególną uwagę zwraca zainteresowanie materiałami jednorodnymi, np. homopolimerami polipropylenu, które stanowią istotną część rynku. Nie ulega wątpliwości, że ważnym źródłem tego surowca są odpady z branży opakowaniowej.
Wraz z presją legislacyjną powodowaną unijnym prawodawstwem zmieniają się zatem wymagania przetwórców, dzięki czemu recyklaty zyskały na atrakcyjności, jako materiał wsadowy. Bruksela napędza swoimi działaniami tę wciąż względnie nową dziedzinę gospodarki. Czynnikiem, który może przyczynić się do jeszcze większego wzrostu zainteresowania recyklatami jest zmiana świadomości społecznej, co spowodowałoby powszechną akceptację wyrobów z surowców wtórnych. Bowiem nadal niemała część społeczeństwa ocenia wyroby z recyklingu jako gorsze jakościowo, nie tylko nie mając wiedzy nt. przetwórstwa, ale też powszechnie korzystając z produktów wytworzonych z recyklatów, nie mając świadomości ich używania.
Zmiana mentalności społeczeństw
O ile tworzenie nowych praw przychodzi urzędnikom niezwykle łatwo, tak trudniej przełożyć pewne zmiany na społeczeństwo. Naturalnie, co widać bardzo wyraźnie choby w Polsce, w minionych latach przeszliśmy ogromną przemianę. Ze społeczeństwa jednak powszechnie ignorującego –
co prawda również z powodu niewiedzy i ograniczonego dostępu do pewnych danych, przede wszystkim przed 1989 rokiem – negatywny wpływ człowieka na środowisko naturalne, do momentu, w którym segregacja śmieci we własnym domu stała się dla nas czymś naturalnym. Choć i w tym przypadku musieliśmy chwilę „odcierpieć”, aż czynność ta stała się dla nas codziennością.
Właśnie takiej przemiany w społeczeństwie potrzeba, aby rzeczywiście sprawnie wdrożyć idee gospodarki o obiegu zamkniętym, co pozwoli również poza domem, w zakładach pracy, przykładać większą wagę do kwestii odpadów. Tyle że prawdziwa przemiana nastąpi wtedy, gdy pewne czynności przestaną być odruchem, a będą wynikały ze zrozumienia i troski o kwestie środowiskowe. I to jest rola m.in. przedsiębiorstw z branży tworzyw sztucznych – skoro zmiany dotyczą przede wszystkim tej gałęzi gospodarki, a opóźnienie w ich wdrażaniu może nieść konkretne obciążenia finansowe, to w interesie branży jest edukacja, która pozwoli tę społeczną mentalność odmieni.
Czy to się opłaca? Nie mam wątpliwości, że najlepiej do zmian przygotowane są przedsiębiorstwa zachodnie. Wynika to tak z możliwości kapitałowych, które pozwalają sprawnie dostosowywać się do tego rodzaju wyzwań, ale też lokalnej legislacji, rozwiązań procyrkularnych, a przede wszystkim z mentalności tamtejszych społeczeństw. Wydawać by się mogło, że w tym starciu mogą być pewne wygranej. Tyle że polscy przedsiębiorcy nie raz udowadniali swoją kreatywność oraz ambicję w działaniu. Zmiany w legislacji europejskiej warto postrzegać jako szansę, a nie problem. Rewolucja – a o rewolucji można mówić w kontekście realizacji Europejskiego Zielonego Ładu, to szansa na wzrost dla tych, którzy śmiało spoglądają w przyszłość i szybko reagują na nowe okoliczności, wdrażając właściwe działania.
Dlatego tym bardziej warto pamięta, że lider zmiany nie tylko wygrywa gospodarczy wyścig, ale i czerpie z tej wygranej największe profity. Polski przemysł opakowań fleksograficznych jest naprawdę mocny na tle europejskiej konkurencji, a szybkie dostosowanie swojej oferty do nowych realiów, pozwoli czerpać premię za sprawność działania. W minionych latach doszliśmy – pod względem konsumpcji tworzyw sztucznych do produkcji –
do 4. miejsca w krajach UE27+3, wyprzedzając Wielką Brytanię i Hiszpanię (raport Plastics Europe: „Plastics – the Facts 2021”). To świetny wynik, który jest dobrą prognozą na przyszłość dla rodzimej branży tworzyw sztucznych. A jednocześnie pokazuje, że mimo późnego startu w pogoni za największymi, znakomicie sobie radzimy na niezwykle konkurencyjnym rynku.